poniedziałek, 18 marca 2013

27, "- A więc tak się teraz bawisz ?"

Obudziłem się ,a we mnie wtulona była moja dziewczyna . Lekko się przechyliłem aby sprawdzić , która godzina . Spojrzałem na ekran mojego telefonu i okazało się , że jest dopiero 9. Spojrzałem na dziewczynę . Przypomniał mi się wczorajszy wieczór i na mojej twarzy ukazał się wielki uśmiech . Wyglądała słodko gdy spała . Lekko otwarte usta aż proszą się , aby je pocałować . Chciałem to zrobić , ale nie chciałem jej budzić . Wpatrywałem się w jej perfekcyjne kości policzkowe i  pełne malinowe usta . Minęło może piętnaście minut , może dwie godziny . Straciłem poczucie czasu .  Moja księżniczka powoli otwierała oczka.
- Śpij - szepnąłem i ucałowałem ją w czoło
- Ale ja już się wyspałam - delikatnie się ode mnie oderwała i przeciągnęła mięśnie.
- To wstajemy ! - powiedziałem entuzjastycznie i wstałem - Mam genialny plan , na dzisiejszy dzień
Dziewczyna zachichotała
- Co cię śmieszy ? - zapytałem zdziwiony
- Nic , nic , po prostu stoisz na środku mojego pokoju zupełnie nago .- Upss.. zapomniałem
- I co ? Mam się wstydzić przed moją piękną dziewczyną ? - ponownie się zaśmiała i pokiwała głową na tak . Powoli podszedłem do łóżka i gwałtownie ściągnąłem kołdrę z dziewczyny . Ujrzałem idealną figurę , o której mogłaby pomarzyć niejedna modelka. Maria rękami owinęła swoje piękne ciało
- A ty się mnie wstydzisz? Po tym co wczoraj robiliśmy ? - uśmiechnąłem się zadziornie , a na jej policzkach ukazały się słodkie bladoróżowe plamki. - Ej , nie wstydź się - podszedłem do niej i wziąłem na ręce jak pannę młodą . - Idziemy wziąć prysznic ?- zapytałem całując ją w nos
- Nie , ja idę pod prysznic - dała nacisk na słowo "ja"  , tak aby dać mi do zrozumienia , że będziemy kąpać się osobno .
- No dobrze , ale musisz dać mi porannego całusa - uśmiechnąłem się szerzej . Dziewczyna wplotła swoje dłonie w moje nieogarnięte włosy i musnęła moje usta. Przyciągnąłem ją bliżej i pogłębiłem pocałunek . Uwielbiam się z nią całować , lecz Marika w porę się oderwała , zeskoczyła z moich ramion wbiegając na palcach do łazienki i zamykając za sobą drzwi . Wciąż goły podszedłem do szafy i wyciągnąłem bokserki , beżowe spodnie   i  szary sweterek z wzorkami na barkach . Z ubraniami z rękach czekałem na moje kochanie. Wyszła i jak zwykle błyszczała wyglądem . Podszedłem do niej , cmoknąłem w usta i wszedłem do łazienki . Ubrania rzuciłem na podłogę . Odkręciłem kurek i wszedłem do kabiny . Dokładnie wtarłem w ciało czekoladowy żel pod prysznic i się ogoliłem . Wyszedłem spod prysznica  wraz z parą wodną . Wokół bioder zawiesiłem błękitny ręcznik i stanąłem przed lustrem . Musnąłem skórę  perfumami i postawiłem włosy na żel .
- Wyjdziesz w końcu ? - zawołała dziewczyna
- Już kochanie ! - szybko włożyłem ubrania . Wyszedłem z pomieszczenia
-Siedzisz tam dłużej niż ja - powiedziała oburzona
- Czy myślusz , że aby wyglądać tak - wskazałem na siebie , wystarczy dziesięć minut ?
- Czyli według Ciebie ja siedzę tam krótko i  wyglądam ...
- Oj , wiesz , że nie o to chodziło - przerwałeś
- Jasne
- Dla mnie w ogóle nie musiałaś się ubierać . - powiedziałem bardziej do siebie , lecz ona to usłyszała . Podeszła do mnie , i złożyła na moich ustach namiętny pocałunek , który od razu odwzajemniłem .
- To jaki jest ten Twój genialny plan ? - zapytała uśmiechnięta
- Więc dzisiaj idziemy do tej Twojej szkoły i tam coś zaśpiewamy. Dzwoniłem już do dyrektorki i wszystko załatwione
- Ale ja nie umiem śpiewać! - pisknęła dziewczyna
- Jak możesz tak kłamać prosto w oczy ?! - zapytałem z wyrzutem - Idziemy tam . Daleko to ?
- Nie , jakieś piętnaście minut pieszo , a pięć autem - uśmiechnęła się do mnie
- Chodź na śniadanie - pociągnąłem ją za rękę i zeszliśmy na dół  do kuchni. Dziewczyna usiadła na kanapie , a ja w tym czasie zrobiłem kanapki . Mało oryginalne , ale musimy jechać do tej szkoły .
- Smacznego - powiedzieliśmy równocześnie i zaśmialiśmy się . Zjadłem szybciej i gdy moja dziewczyna także skończyła , to wziąłem od niej talerz i poszedłem do kuchni , a następnie zacząłem je myć. Poczułem jak ktoś przytula się do mnie od tyłu
- Dziękuję - szepnęła - Za to , że jesteś - odpowiedziała na moje nie zadane jeszcze pytanie. Umyłem do końca talerze i odwróciłem się do Mariki.
- Kocham Cię - szepnęła
- pokaż jak - zaproponowałem . Mocniej zacisnęła ręce wokół mojego pasa i stając na palcach pocałowała mnie w usta . Położyłem dłonie na jej talii i zmniejszyłem odległość między nami. Moje ręce ześlizgnęły się na pośladki i ścisnęły je dzięki czemu dziewczyna rozchyliła usta i mogłem włożyć w nie swój język . gdy między nami robiło się coraz goręcej , to opanowaliśmy sytuację i się od siebie oderwaliśmy
- Ja Ciebie mocniej - zaśmiałem się  i podszedłem pod drzwi gdzie założyłem na stopy Supry. Ona założyła czarne conversy i ruszyliśmy samochodem wraz z Kennym , który tam czekał , do szkoły . Gdy zaparkowaliśmy , była lekcja , więc w szkole panował spokój . Trzymając się za ręce , weszliśmy do gabinetu dyrektorki
- Dzień Dobry ! - zawołała wchodząc do pomieszczenia
- O! Witam moją byłą uczennicę , którą mogę codziennie widywać w internecie lub w gazetach mojej córki - zaśmiała się - Witaj Justin - podaliśmy sobie ręcę
- Dzień Dobry - uśmiechnąłem się do kobiety
- To zaszczyt , zobaczyć takie gwiazdy w tym budynku - zaśmiała się dość głośno . Objąłem Marikę ramieniem
- Słodko wyglądacie - powiedziała - A teraz słuchajcie , zaraz będzie przerwa i pójdzie na salę gimnastyczną gdzie później odbędzie się apel - po jej słowach , których nie rozumiałem iż nie były w moim języku, zabrzmiał dzwonek , którego tak bardzo długo nie słyszałem . Może i w mojej szkole , brzmiał on troszkę inaczej , lecz to wciąż dzwonek dający chwilę odetchnięcia zmęczonym i znudzonym uczniom ./

*Oczami Mariki*
Gdy kierowaliśmy się w stronę sali gimnastycznej , cicho tłumaczyłam chłopakowi słowa dyrektorki ze spuszczoną głową.Doszliśmy do sali w której siedziało już czterech ochroniarzy , gdyby przypadkiem w tej szkolenie znalazło się parę napalonych fanek Justina . Bardzo bałam się  spotkania z Vicky.  Stanęłam na środku sali na przeciwko szatyna
- Tylko uważaj , bo nie wszyscy cię tak bardzo lubią i będą Cię wyśmiewać - powiedziałam . Ten zaśmiał się strasznie seksownie
Przygryzłam wargę
- Z czego się tak cieszysz ? - zapytałam
- Bo mnie wszyscy kochają ! - powiedział i objął swoimi silnymi ramionami mnie. - Spokojnie , dam radę .
- Jaką piosenkę śpiewasz? - zapytałam ciekawa
- I would - szepnął - A ty ?
- Niespodzianka... Dopiero co ją napisałam , może się uda
- Na pewno się uda - zachichotał i wpił się w moje usta . Przewiesiłam ręce na jego szyi i delikatnie muskałam dłońmi jego kark . Nasz namiętny pocałunek przerwał dzwonek . Stanęliśmy za jakąś tablicą i po około pięciu minutach zaczęli zbierać się . Wice-dyrektor przemówił . Mówił coś tam o specjalnym gościu i tak dalej . Zza tej tablicy wyszedł Justin i zaśpiewał piosenkę. Uśmiechałam się jak głupi do sera , wiedząc , że chłopak z tak wielkim talentem jest tylko mój . CO prawda muszę dzielić się z Beliebers  , ale to nie to samo.  Pierwszy raz słyszałam , żeby byli tak głośno . Chyba już w tej szkole nie ma antyfanów Justina Biebera .
- A teraz zaśpiewa ktoś , kogo na pewno kojarzycie - powiedział i się przytulił lol. Zaśmiałam się i stanęłam obok niego . Usłyszałam okrzyki zadowolenia nastolatków. Justin wrócił na swoje poprzednie miejsce
Zaczęłam śpiewać swoją nową piosenkę. Spoglądałam co chwilę na Justina , który był zaskoczony. Gdy skończyłam podziękowałam i oddałam mikrofon wice. Zanim weszłam za tą tablicę , Juss przytulił mnie mocno , więc wszyscy to widzieli . Wyszliśmy podczas przerwy na hol i za plecami usłyszałam dobrze znany mi głos
- A więc tak się teraz bawisz ?

5 komentarzy:

  1. Napewno tamta małpa .. Boski czekam na nn!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Czekam ! czekam i czekam !!!!! sorki że nie dodawałam na tamtych rozdziałach komów ale tak się zaczytałam że nie miałam na to czasu :D
    powiem (okropnie brzydko i możecie mnie za to ukarać ;D )
    MASZ ZAJEBISTEGO BLOGA ! masz ogromny talent i pisz szybko ten rozdział bo cię znajdę i zjem ! :3

    OdpowiedzUsuń
  3. kurde, to na pewno Vicky ;/ czekam nn

    OdpowiedzUsuń
  4. EXTRA. Czekam na nn ;)

    OdpowiedzUsuń